"K"
Stał się cud drugi
i znów biała sala
wyglądające z łóżek głowy
potem mówiono - jakby przywieziono słońce
tyle szczęścia miałam w sobie
już pewniej tuliłam maleńki tobołek
wpatrywałam się w drobniutką buzię
jak pomarańczka
to na całe życie najpiękniejsze wspomnienie
widzę ten film - gdy razem siedzimy za stołem
byłam na każde kwileniem wezwanie
nadawałam ci dziesiątki imion
choć dziś mężczyzną - młodym dębem
lecz w skrywanym kąciku mej pamięci
na zawsze małym dziecięciem zostaniesz
A.W.
1 komentarz:
Pozdrowienia dla "Dębu ":)
Prześlij komentarz